|
Forum o skoliozie i nie tylko To forum jest poświęcone skoliozie oraz innym sprawom związanym z kręgosłupem!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iza
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:41, 31 Lip 2007 Temat postu: Jak radzicie sobie psychicznie ze scoliozą??? |
|
|
Niektórzy z was napewno mają duże skrzywienia, jak radzcie sobie psychicznie z niesymetrią waszej sylwetki? Zwłaszcza podczas lata, kiedy wszyscy chodzą na plażę, ubierają stroje kąpielowe? Dziewczyny, czy macie chłopaków którzy was akceptują takimi jakimi jesteście,a chłopaki czy macie dziewczyny, którym nie przeszkadza wasza scolioza? Ja mam duże skrzywienie, i z tego powodu miałam niejednokrotnie niezłe "doły", problem z ciuchami, bo we wszystkim wygląda sie niezbyt dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Puenta
Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Wrocławia
|
Wysłany: Śro 10:51, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja swojego ciała nie ukrywam, bo uważam że choroba to nie jest wstyd. Bo to niczyja wina, że jest się chorym. Ja mam na dzień dzisiejszy dużo stopni, chociaż jestem po operacji. Chłopaka jeszcze nigdy nie miałam. Ale mam dopiero 17 lat, to mam jeszcze czas na to, żeby kogoś sobie poszukać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DoRoti17
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:42, 10 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ja mam prawie 100 stopni ;]
i zyje.
owszem , psychika siada czasami, z tego powodu zamknelam sie w sobie, ale powoli wracam do normalnosci.
ubrania?
luzne, kiedys sie krylam owszem najrozniejszymi sposobami, ale teraz mam gdzies co mysla inni, wazne zebym ja czula sie dobrze ;P
chlopaka nie mam, ale mialam. wiedzial o chorobie i akceptowal ją w pelni, sama sie dziwilam nawet
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DoRoti17
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:42, 10 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
iza a ile masz skrzywienia??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iza
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:19, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
nie wiem,ale chyba cos koło 60 stopni. i niestety choć bardzo lubię wodę to unikam wyjazdów na plażę. Nigdy nie zakładam stroju kąpielowego. Może w przyszłości będzie to możliwe.dlatego jestem ciekawa,jak inne osoby radzą sobie z tym problemem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DoRoti17
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:55, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ja tez nie mam w swojej szafie czegos takiego jak stroj kąpielowy.
moze po operacji. kiedys ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iza
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:12, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
no właśnie... ale cóż żyć trzeba.i w miare możliwości tez siebie akceptować. W sumie ważniejsze jakim sie jest człowiekiem,a nie jaka ma sie figurę. niemniej jednak ciąglę marzę by włożyć na siebie obcisłą bluzkę(może niekoniecznie bardzo obcisłą) ale żeby w końcu nie zasłaniać sie włosami, bo ja zawsze miałam dłuższe włosy, które tuszowały troche moje plecy. Mojemu chłopakowi chyba też nie przeszkadzało jakoś mocno moje skrzywienie(mam nadzieję, że mówił prawde), więc napewno można być szczęśliwym nawet z garbem na plecach.pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anaxanumun
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:47, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Hey dziewczyny!
Ja mam 21 lat tez mam skolioze przed operacja mialam 75 stopni... a wiec bardzo duzo... W tym roku bedzie 6 lat po mojej operacji... Niby sie poprawilo ale jednak cos jest... Nie powiem zebym sie nie ukrywala z tym.... ale powiem wam ze jak bylam mlodsza to robilam to bardziej....... Teraz ze zbiegiem czasu coraz mniej..... Oczywiscie nad wode nigdzie nie jezdze bo sie wstydze..... ( jedynie jak jade to chodze w jakiejs dodatkowej bluzce )) Ale mam nadzieje że ze biegiem czasu przejdzie:) A co do chlopakow to jak mowi powiedznie "kazda potwora znajdzie swgo amatora" I ja rowniez go znalazlam, akceptuje mnie taka jaka jestem, mieszkamy razem i jest swietnie! Wierze ze i wam sie uda glowy do gory
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Puenta
Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Wrocławia
|
Wysłany: Czw 17:02, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ja mam na dzień dzisiejszy ok. 50-55 stopni. Nidawno miałam usuwanie prętów i mam jeszcze gorszy ślad na plecach, ale co mi tam. Trochę martwi mnie to, ale radze sobie, a na plaży czy basenie się nie zasłaniam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anaxanumun
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:30, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
A powiedz mi jak sie teraz czujesz?? bo nie tez to czeka za chwile i troche sie boje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Puenta
Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Wrocławia
|
Wysłany: Pią 12:21, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Nie doszłam całkiem do siebie po operacji, bo były komplakacje (złamane żebra, pęknięty kręgosłup, nerwobóle międzyżebrowe itp.) i przez to dostałam 20 bolesnych zastrzyków, mam gorset, tabletki itp. Na początku przeszkadzał mi brak prętów, czułam każde miejsce, w którym były pręty, śruby itp. Ale to z czasem przeszło. narazie jestem jeszcze sztywna. Jak chcesz pogadać, to mogę dać mój numer gg, albo pisz na mojego maila
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anaxanumun
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:43, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
no chetnie porzmawiam bo przynajmniej bede wiedziec co mnie czeka no nie 651537 jestem czesto na niewidocznym wiec pisz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mika
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:53, 02 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
W moim przypadku choroba wpływa na psychikę, powoduje ze człowiek w jakis sposób czuje sie inny, ludzie sa ajacy sa często patrza zwracaja uwage i dodaja rózne komentarze lub tez pytaja o garba i skrzywione ciało.
Wygląd tuszowałam ubraniem luźnymi i sportowymi bluzkami...dziś po operacji blizny sie nie wstydze, choc mam ja przez całe plecy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:03, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo cieszę się, że trafiłam na to forum. Mam 18 lat i skrzywienie ok 80 stopni. Jestem po 3 operacjach. Dobrze, ze mogę przeczytać o problemach innych dziewczyn takich jak ja. Czasami bywają takie dni, ze też mam wszystkiego dosyć i chęć zaszyć się w domu i po prostu płakać z własnej bezsilności. Pomimo tego, ze wiem iż jestem akceptowana w swoim środowisko, mam wielu przyjaciół i chłopaka do końca nigdy nie pogodzę się z tym, ze nie mogę tak jak reszta moich koleżanek po prostu pojechać nad morze, założyć strój kąpielowy, opalać się i korzystać z życia. Tak samo jak większość z Was mam zawsze dłuższe włosy, które chociaż trochę zasłaniają mi plecy. Chciałabym powiedzieć jeszcze dziewczynom, które boja się, ze nie znajda sobie chłopaków, którzy nie będą akceptowali tej choroby, zęby się nie martwiły! Naprawdę są jeszcze na tym świecie inteligentni faceci, którzy dostrzegą i pokochają to co jest w Was piękne. Ja osobiście miałam w życiu trzech chłopaków i żadnemu to nie przeszkadzało a przynajmniej nigdy czegoś takiego nie usłyszałam, więc głowa do góry!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tar
|
Wysłany: Śro 9:25, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Rozumiem was dziewczyny. Ja też będąc nastolatką miewałam tzw doły z powodu mojego wyglądu. Nosiłam szerokie ubrania - ale to głównie z powodu noszenia różniastych gorsetów ortopedycznych. Natomiast odkąd nie muszę ich już nosić to stwierdziłam że pierniczę. Nie będę chować się pod workami. Ubieram normalne ubrania. Pewnie że nie wszystko dobrze wgląda.... ale czy jest ktoś taki na kim wszystko idealnie leży Jeżeli jestem na plaży to umieram dwuczęściowy strój i mam w nosie że się gapią
O facetów tez się nie martwcie Są inteligentni faceci na świecie ( jak to moja poprzedniczka napisała). Ja jestem szczęśliwą mężatka a mój mąż zauważył moją odstającą łopatkę dopiero jak mu powiedziałam
Uszy do góry i będzie dobrze chociaż czasem ciężko w to uwierzyć.
Ps. Włosy mam krótkie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|